News
MAKOWICA UPHILL - RM
16.06.2014 18:23, Szatkowska Aleksandra
Po wykańczającym wyścigu w sobotę, dzień później kolarze wcale nie odpoczęli, bo czekała ich mordercza wspinaczka na górę Makowica, gdzie znajdowała się meta niedzielnej (tj. 15.06) czasówki.
Pomimo iż czasówka liczyła sobie tylko 3,3 km, jednak warto wspomnieć, że średnie nachylenie na tej trasie wynosi 10,2%, natomiast na odcinku 50 m zmierzono nawet ponad 30%! Zwycięzca czasówki osiągnął średnią... 15,0 km/h. Liczby mówią same za siebie, jednak możemy zapewnić, że podjeżdżając pod Makowicę, wydają się one baaaardzo zaniżone. I tym razem nasze JAS-KÓŁKI spisały się świetnie, pokonując górę, swoje słabości i rywali.
Najlepsze miejsce w swojej kategorii wiekowej, czyli 5 w E (mężczyźni 60+), zajął Edward Jurzyca.
Na 7 miejscu w kategorii wiekowej A (mężczyźni 24+) oraz na najlepszym miejscu open wśród naszych zawodników (24) uplasował się Kamil Luberda, który pokonał Makowicę w super czasie 00:15:38,28.
8 miejsce w kategorii wiekowej C (mężczyźni 40+) wywalczył sobie Marek Marszałek, a dokonał tego dzięki świetnemu czasowi 00:16:07,34.
Również 8 miejsce, jednak w kategorii D (mężczyźni 50+) zajął Eugeniusz Małyjurek, wjeżdżając na metę z dobrym czasem 00:17:52,29.
Na 9 pozycji wśród zawodników swojej kategorii wiekowej H (mężczyźni 16-23 lat) znalazł się Tomasz Młynek, wykręcając dobry czas 00:17:26,86.
10 miejsce pośród kolarzy z kategorii wiekowej B (mężczyźni 30+) zajął Dominik Rygała, co było możliwe dzięki uzyskaniu bardzo dobrego czasu 00:16:19,55.
W kategorii C następujące miejsca zajęli:
12. Dariusz Puzoń z dobrym czasem 00:16:36,80;
15. Andrzej Młynek;
18. Dariusz Potoniec.
Natomiast również w kategorii B na 15 pozycji ulokował się Adam Grzybek.
Serdecznie gratulujemy dokonania wyczynu, jakim jest wspięcie się na Makowicę, szczególnie w tak dobrych czasach i to po tak wymagającym wyścigu, z jakim nasi chłopcy musieli zmierzyć się dzień wcześniej.
Życzymy tak świetnej formy w kolejnych zawodach, w których mamy nadzieję, że dalej będą nas tak godnie reprezentować oraz jeszcze większych sukcesów! ;-)
Komentarze
17.06.2014 18:39:10,Młynek Andrzej
Ja po 200 m wiedziałem, że "to już jest koniec, nie ma już nic". Chyba sobotni wyścig mnie wykończył, jechałem, żeby wjechać. Czas miałem o 20 sek. lepszy niż w zeszłym roku, ale miało być dużo lepiej. Graty dla Kamila za super czas.
18.06.2014 15:36:05,Luberda Kamil
Dzięki Andrzej!